Porady

Bezpieczna eksploatacja opon

2 minuty czytania

O tym, że w oponach powinniśmy mieć stały poziom powietrza wie prawie każdy kierowca, jednak nie każdy wie jak tego dokonać. Zazwyczaj proste rozwiązania okazują się najlepsze, może więc warto przemyśleć kwestię pompowania opon azotem?

pompowanie_opon_aTa metoda ma zarówno zwolenników i przeciwników, ale jedno trzeba przyznać: nic tak skutecznie nie napompuje opon jak azot. Okazuje się, że to proste rozwiązanie ma sporo plusów, a chyba największym z nich jest oszczędność – choć samo pompowanie nie jest najtańsze to trzeba zaznaczyć, że właściwości azotu wpływają znacząco na eksploatację samochodu.

Wytrzymały i bezpieczny

Ciśnienie koła napompowanego azotem utrzymuje się nawet kilkakrotnie dłużej, co pozwala zmniejszyć ryzyko wystrzału opony związane z nagrzaniem się gumy w przypadku zbyt małej ilości powietrza. Poza tym, azot jest mało aktywny chemicznie, dlatego w przypadku ewentualnej kolizji zagrożenie zatruciem praktycznie nie powinno wystąpić. Nie bez powodu azot jest zawsze stosowany w pojazdach kierowców wyścigowych, którzy z powodu osiąganej prędkości są narażeni na wybuchy czy pożary.

Taniej niż myślisz

Powietrze wtłaczane do kół naszego auta oczywiście zawsze zawiera ok. 78% azotu. Pozornie te dane wydawały by się całkiem satysfakcjonujące, gdyby nie to, że cała resztę stanowi tlen. Skład ten sprawia, że utrzymanie stałego ciśnienia w oponach nie jest najłatwiejsze, bo taka mieszanina gazów jest bardzo podatna na wszelkie zmiany temperatur i w zależności od nich zwiększa lub zmniejsza swoją objętość. Argumentem przemawiającym za zastosowaniem czystego azotu do kół jest tez z pewnością panujący w naszym kraju klimat, wahania temperatur z roku na rok są coraz bardziej odczuwalne, a azot ma to do siebie, że jego objętość pozostaje niezmienna. Chociaż napompowanie opon u mechanika tym gazem wyjdzie drożej to koszty zwrócą się później, poza tym samochód będzie miał dużo lepszą przyczepność, a my lepszy komfort jazdy.

Felgi w lepszym stanie

Dzięki swoim właściwościom, azot może nie tylko na dłużej utrzymać odpowiednie ciśnienie w oponach, ale również wpłynąć na eksploatację felg, zwłaszcza stalowych które z racji swojego położenia są narażone na częste występowanie uszkodzeń. Przy pompowaniu kół tradycyjną metodą prędzej czy później z powietrza wytrącić się może woda, która wchodząc w reakcję z metalem spowoduje występowanie nalotów i w konsekwencji utratę szczelności, natomiast przy azocie – bezwonnym i bezbarwnym gazie wolnym od wilgoci felgi nie będą rdzewieć.

Powiązane artykuły
AktualnościPorady

Jakie części zamienne wybrać? Przewodnik po markach i ich specjalizacjach

3 minuty czytania
Wybór odpowiednich części zamiennych może być wyzwaniem, zwłaszcza jeśli nie posiadamy szczegółowej wiedzy na temat dostępnych marek i ich specjalizacji. W tym…
Porady

Czy na stacji diagnostycznej można sprawdzić samochód przed zakupem?

4 minuty czytania
Zakup używanego samochodu to inwestycja, która wymaga szczególnej uwagi i dokładności. Wiele osób zastanawia się, czy warto skorzystać z usług stacji diagnostycznej,…
Porady

Naprawa i wymiana układu wydechowego w samochodzie – kiedy i jak ją wykonać?

2 minuty czytania
Zadaniem układu wydechowego samochodu jest odprowadzanie i filtrowanie spalin wydostających się z komory spalania silnika. Układ ten obejmuje takie części jak kolektor…

1 Komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *